Gdy Dane dotarł do kawiarni, Jesse już na niego

  • Faustyna

Gdy Dane dotarł do kawiarni, Jesse już na niego

03 July 2022 by Faustyna

czekał. Dane usiadł przy stoliku. Kelnerka go znała, podobnie jak Jesse'a, przyniosła kawę bez pytania. - Dziękuję, Sally - powiedział Jesse. - To coś ważnego? - zapytał Dane, gdy się oddaliła. - Tak. Sprawa Sheili jest znów otwarta. - Co? Dlaczego? - Pamiętasz, jak ci powiedziałem, że jest coś, co policja utrzymuje w tajemnicy? Coś jak podpis? - Tak. - Nie chodziło tylko o krawaty. Dwie pierwsze dziewczyny miały obcięty środkowy palec lewej stopy. - A Sheila nie? Jesse skinął głową. - Chciałem, żebyś o tym wiedział. Na pewno znów cię przesłuchają. Przyjechałem tu, bo... no cóż, na wypadek gdyby twój telefon był na podsłuchu. Dane poczuł zimny dreszcz. Zerwał się z krzesła. - Muszę lecieć, Jesse. Kelsey została sama. - Cześć - rzucił Larry. - Przyjechałem się pożegnać. Wracam do Miami. Nie wszyscy mogą zrezygnować z pracy i odpoczywać na Keys. - Och, Larry. Wstała i uściskała go. Potem odsunęła się i ob- 374 rzuciła go wzrokiem. Miał na sobie garnitur, jedwabną koszulę i krawat. Odruchowo wygładziła ręką spódnicę. - Będę za tobą tęskniła. Za tobą i za naszą wspólną pracą. Ale przecież na pewno tu wpadniesz i niedługo znów się zobaczymy. - Co czytasz z takim zapałem? - zapytał. - Co? Aha, dziennik Sheili. I jej rysunki. Ja... właściwie nie wiem, próbuję to wszystko złożyć w całość. - W jaką całość? - Chodzi o to, co powiedział wczoraj Nate, że to dziwne, że Latham sam się pozbawił dochodu. - Był w końcu nienormalny - zauważył Larry. - Wiem, ale w takim razie, jak wyjaśnisz tę sprawę z rybami? - Z rybami? - Z tymi, które tu wyrzucił, nie pamiętasz? - Właśnie tym, że był wariatem. - Chyba masz rację. Nigdy nie odpowiemy na wszystkie pytania. - Znalazłaś coś ciekawego w dzienniku? Albo w tych papierach? - Nie. - Nagle się roześmiała. - Ale przypomniałam sobie dawne czasy. Sheila napisała o naszych przezwiskach. Pamiętasz? Mnie przezywaliście flądrą. A ty byłeś Web. Larry wpatrywał się w dziennik.

Posted in: Bez kategorii Tagged: izotek na trądzik, zuza bijoch, w czym na komunie,

Najczęściej czytane:

. Ciotka ma nadzieję, że dziewczynie uda się upilnować Arabellę, co wcześniej nie powiodło się łozinowi innych guwernantek! ...

- Jest również nadzwyczaj urodziwa - ciągnął lord Fabian. - Ty chyba też to zauważyłeś, co, Giles? - Młodzieniec w tym momencie zakrztusił się winem i zrobił się purpurowy. - Jedno mnie dziwi, czemu w ogóle najęła się do takiej pracy? - Dlaczego pan tak mówi? - Lysander zmarszczył brwi. - Guwernantki bywają zwykle łagodne i aż do przesady uległe. Panna Stoneham odznacza się wszelkimi walorami pięknej i niezależnej kobiety, która nigdy nie potrzebowała zarabiać na życie. A co ważniejsze, śmiało i bez udawania wyraża swoje sądy. ... [Read more...]

jakiejś kobiety. ...

Skoro o kobietach mowa, to przed oczami Mark miał dwie twarze. Uroczej małej dziewczynki, którą się opiekował, i pięknej, atrakcyjnej kobiety, która, gdyby nie zachował ostroŜności, mogłaby mu porządnie zajść za skórę. ... [Read more...]

kochając ją tak bardzo, mógł dalej mieszkać z nią pod jednym

dachem? To niemożliwe! Gdyby tylko wiedział, co to za tajemnica, której nie chciała mu wyjawić... - Pani Caird - zwrócił się do gospodyni. - Pójdę na chwilę ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 budowlanka.tychy.pl

WordPress Theme by ThemeTaste